Recenzje

Puls / Pulse

Grupa zaprzyjaźnionych studentów zaczyna niepokoić się zniknięciem chłopaka Mattie. W końcu dziewczyna postanawia sprawdzić co się stało z Joshem. Zastaje go w jego mieszkaniu w dość dziwnym stanie. Po chwili Josh wychodzi do drugiego pokoju. Dziewczyna idzie za nim i znajduje? jego ciało. Chłopak popełnił samobójstwo. Po pewnym czasie ilość samobójstw w mieście gwałtownie wzrasta. Ludzi przestają czuć wolę życia?

Przed sięgnięciem po ten tytuł nic nie wiedziałem o tym filmie. Ot, zgarnąłem go z pułki wypożyczalni właściwie przez przypadek. No i spotkała mnie bardzo miła niespodzianka. Naprawdę dawno nie widziałem filmu, który wywołałby u mnie aż taką gęsią skórkę. Tytuł ten nie jest dziełem wybitnym, jego składowe są na przeciętnym poziomie. Ale to wszystko zostało tak poskładane, że całość tworzy niesamowity klimat. Widzowi przez cały czas towarzyszy niepokój. Mimo, że chwilami akcja toczy się dość leniwie to jednak nie ma szans na to, żeby odwrócić wzrok od ekranu ? nigdy nie wiadomo co za chwilę się stanie.

Aktorzy w sumie wypadli różnie. Kristen Bell daje radę, podobnie jak Jonathan Tucker. Stone, czyli Rick Gonzalez jest jakby z innej bajki, ale to wyszło obrazowi na zdrowie. Christina Milian stworzyła postać nijakiej, wręcz stereotypowej ładnej studentki ? ona najmniej się napracowała przy tym obrazie.

Zdjęcia są momentami zbyt ciemne, ale to m.in. buduje odpowiedni nastrój. Ogólnie obrazy cały czas są szare i przygnębiające, pełne brudu i szumu. Do tego wrażenie podbijają odpowiednie dźwięku ? tego filmu nie wolno oglądać z lektorem! Ścieżka dźwiękowa jest pełna dziwnych odgłosów ? grzechem jest zagłuszać je przez lektora.

Efekty specjalne są odpowiednie. Tzn. bez przesady i bez sztuczności. Po prostu straszą i również budują klimat? Do tego również odpowiednia charakteryzacja postaci i mamy naprawdę wystraszonego widza przed ekranem.

Niestety, na płycie nie ma żadnych dodatków. Baaaardzo szkoda. Zabrakło nawet informacji, że Puls jest amerykańską wersją japońskiego horroru Kairo.

Nie radzę oglądać tego filmu w samotności. Co bardziej wrażliwi widzowie mogą mieć problemy z poradzeniem sobie z tak przygnębiającą i przerażającą atmosferą.

Polecam również odwiedzić oficjalną stronę filmu – www.pulsethemovie.net – zrobiona jest rewelacyjnie i również może wystraszyć :)

Acha, będą na pewno dwa sequele. Fajnie :)

Reżyser: Jim Sonzero
Scenariusz: Stephen Susco, Wes Craven, Tim Day, Vince Gilligan, Ray Wright
Muzyka: Elia Cmiral
Obsada: Kristen Bell, Ian Somerhalder, Christina Milian, Rick Gonzales, Sam Levine
Produkcja: USA 2006

Moja ocena: 1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.