Recenzje

Straż dzienna / Dnevnoy dozor

Pokój między siłami Dobra i Zła jest ciągle zagrożony. Straż nocna pilnuje, aby źli nie przesadzali w byciu złymi, Straż dzienna zaś dogląda dobrych, aby zbyt ambitnie nie walczyli ze złem. Bo pokój opiera się na równowadze?

Jednak nie każdemu to pasuje. Anton Gorodetski zostaje wrobiony w morderstwo jednej ze Złych. I Straż dzienna domaga się jego głowy. Jeśli Anton nie zostanie im wydany uznają, że pakt został naruszony i rozpocznie się wojna. Jedyne wyjście z tej sytuacji to odnalezienie Kredy Losu ? tylko ona może wszystko naprawić?

I znowu Rosjanie dali czadu! Straż nocna bardzo mi się podobała więc na Straż dzienną czekałem z utęsknieniem i niepokojem. Bałem się, czy twórcom uda się utrzymać dość wysoki poziom jaki prezentowała część pierwsza. No zostałem zaskoczony totalnie. W sequelu prawie wszystko jest? lepsze niż w jedynce :)

Najmocniejszą stroną filmu są efekty specjalne, które biją na głowę wiele hollywoodzkich, wielokrotnie droższych produkcji. Co prawda czasami pojawiają się sceny, które właściwie nic nie wnoszą do filmu i są tylko pretekstem do pokazania kunsztu speców właśnie od efektów (np. jazda samochodem po elewacji hotelu) jednak poziom ich wykonania pozwala przymknąć oko na chwilowy brak ciągłości akcji.

Drugi duży plus tego obrazu to aktorstwo. Gra rosyjskich odtwórców bardzo mi się podobała. Stworzyli postacie bardzo wiarygodne i naturalne (oczywiście pomijając ich ponadnaturalne zdolności), pełne słowiańskości a nawet pewnej przaśności. A jednocześnie postacie te w większości są bardzo sympatyczne?

Dobrym zabiegiem okazało się dodanie do filmu elementów humorystycznych. Tego trochę brakowało w jedynce. Tutaj mamy całkiem sporo gagów i wesołych dialogów.

Nad scenariuszem nie warto się zastanawiać głębiej, bo z logiką jest troszkę na bakier, jednak przy tego rodzaju produkcjach nie przeszkadza to za bardzo. Zresztą w czasie seansu nie ma czasu na zastanawianie się nad tym ? akcja dzieje się zbyt szybko :)

Zdjęcia może czasami są zbyt ?teledyskowe?, jednak również nie przeszkadza to w odbiorze tego obrazu i dobrej zabawie.

Całość dopełnia niesamowity klimat. Połączenie elementów fantazy, horroru, kina akcji z realiami współczesnej Rosji wypada po prostu bombowo!

Aby obejrzeć z przyjemnością Straż dzienną nie jest konieczne wcześniejsze zapoznanie się ze Strażą nocną. Jedna dla pełnego zrozumienia tego obrazu warto sięgnąć po część pierwszą.

Od dawna nie widziałem równie ciekawej produkcji rozrywkowej. Szczerze polecam ten film każdemu.

Aha? W filmie pojawia się wiele znanych postaci z rosyjskiej kultury. Tzn. znanych tam, bo u nas ostatnio ze znajomością tej tematyki jest krucho :( Na przykład podczas urodzin Yegora wśród gości przewijają się Nikos Safronov, czy jeden z moich ulubionych wokalistów, lider grupy Leningrad ? Sergei Shnurov.

 

Reżyser: Timur Bekmambetov
Scenariusz: Timur Bekmambetov, Alekxander Talal
Muzyka: Maksim Trofimov
Obsada: Konstantin Khabensky, Mariya Poroshina, Galina Tyunina, Vladimir Menshov, Viktor Verzhbitsky
Produkcja: Rosja 2006

Moja ocena: 1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.