Ramu Gupta wyjeżdża z Indii do Ameryki aby zostać gwiazdą kina. Szybko trafia na plan filmu, ale okazuje się, że jest to produkcja… porno! Tutaj poznaje gwiazdę tego rodzaju filmów, która wprowadza go w tajniki zawodu. Jednocześnie Ramu zostaje uznany przez elity Nowego Jorku za Guru sexu!!!
Gdy przeczytałem ten opis na okładce filmu postanowiłem omijać go z daleka. Ale los chciał, że w wyniku pomyłki wylądował jednak na tacy mojego odtwarzacza DVD. No i okazało się, że jest naprawdę cool!!!
Właściwie to nie wiem o czym tutaj napisać. Nic w tym filmie nie jest na jakimś wygórowanym poziomie. Każdy element z osobna jest po prostu przeciętny. Ale razem, jako całość ma w sobie naprawdę dużą dawkę uroku. I ogląda się go przesympatycznie. W pamięć zapadają sceny lekko parodiujące produkcje Bollywood. Na szczęście nie są głównym daniem tego obrazu i ci, którzy nie lubią parodii niech nie omijają tego obrazu. Największym atutem “Guru” jest całkiem niezły, czasami zaskakujący scenariusz. Trzeba sporo odwagi, aby bohaterami komedii romantycznej zrobić Hindusa i gwiazdę porno….
Płyta DVD jest całkiem ok. Dodatki nie są najwyższych lotów, ale za to jest ich całkiem sporo.
Guru polecam wszystkim miłośnikom komedii, szczególnie romantycznych, ale nie tylko.
Reżyser: Daisy von Scherler Mayer
Scenarius: Tracey Jackson
Obsada: Jimi Mistry, Heather Graham, Marisa Tomei, Bill Massof, Michael McKean, Dash Mihok, Emil Marwa
Produkcja: Wielka Brytania, USA 2001
Moja ocena: 7,0